Pierwszy wrak szkuty wiślanej odkryty
Ekspedycja archeologiczna, kierowana przez dra Waldemara Ossowskiego z Działu Badań Podwodnych Centralnego Muzeum Morskiego, której celem było przeprowadzenie badań wraku dawnego statku rzecznego, spoczywającego w stawie wykopanym w miejscu dawnego starorzecza Wisły, została zwieńczona sukcesem. W czasie kilkudniowej wyprawy do Czerska nad Wisłą, położonego w gminie Góra Kalwaria, odsłonięto zlokalizowany rok temu wrak – pierwszy odkryty do tej pory wrak szkuty wiślanej. Wymiary kadłuba, mierzącego około 30 metrów długości i 7 metrów szerokości wskazują, że mamy do czynienia z typem największego statku używanego do żeglugi na Wiśle do końca XVIII wieku – szkutą.
W czasie ekspedycji przeprowadzono badania archeologiczne, dzięki którym udało się ustalić szczegóły budowy statku. W dobrym stanie zachowały się płaskie dno oraz pozostałości burt. Wewnątrz kadłuba odkryto pozostałości naczyń ceramicznych, gwoździe i podkowę. Dotychczas wykonane analizy dendrochronologiczne wskazują, że drewno do budowy szkuty ścięto w drugiej połowie XV wieku.
Odsłonięcie tak dużego wraku nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc wielu instytucji i osób, które wsparły przedsięwzięcie. Są to Fundacja Ja Wisła, firma Mostostal Warszawa S.A., Starosta Piaseczyński, Pani Burmistrz oraz Radni Miasta i Gminy Góra Kalwaria, sołtys i mieszkańcy Czerska. Ekspedycja CMM prowadziła badania w ramach środków z projektu badawczego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego pt. Przemiany w szkutnictwie rzecznym w dorzeczu Odry i Wisły.
Po wykonaniu dokumentacji pomiarowej wrak z powrotem zalała woda. Według wstępnych szacunków specjalistów z CMM konserwacja pozostałości statku kosztowałaby ponad 300 000 zł i mogłaby potrwać nawet 8 lat. Władzie lokalne i wojewódzkie oraz Dyrekcja Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie wyraziły zainteresowanie współpracą prowadzącą do wydobycia, zakonserwowania i wyeksponowania tego unikatowego obiektu.