32 lata po tragedii. Spotkanie z Adamem Zadwornym, autorem reportażu „HEWELIUSZ. Tajemnica katastrofy na Bałtyku”

W 32. rocznicę jednej z najtragiczniejszych katastrof morskich w historii Polski, sala konferencyjna Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku wypełniła się po brzegi. Spotkanie z Adamem Zadwornym, autorem reportażu „HEWELIUSZ. Tajemnica katastrofy na Bałtyku”, zgromadziło liczne grono miłośników historii morza, przedstawicieli instytucji związanych z żeglugą, członków załóg, a także pasjonatów żeglarstwa. Rozmowa prowadzona przez dr. Marcina Westphala, zastępcę dyrektora NMM ds. merytorycznych, była niezwykle poruszająca i pełna refleksji.

Minuta ciszy

Spotkanie z autorem reportażu poprzedziło złożenie kwiatów i zapalenie zniczy przy pomniku „Tym, którzy nie wrócili z morza”. Pracownicy Narodowego Muzeum Morskiego, wraz z przedstawicielami Towarzystwa Przyjaciół NMM, oddali w ten sposób hołd ofiarom, czcząc ich pamięć minutą ciszy. Od lat pielęgnowana jest w ten sposób tradycja upamiętniania tych, którzy zginęli na morzu, przypominając o ich poświęceniu oraz o znaczeniu zachowania pamięci o morskich tragediach w historii Polski.

Heroiczna walka załogi i pasażerów

Spotkanie z Adamem Zadwornym, zorganizowane w Spichlerzach na Ołowiance, stanowiło wyjątkową okazję do zgłębienia kulis katastrofy promu „Jan Heweliusz”. Autor reportażu, dziennikarz z wieloletnim doświadczeniem, szczegółowo opowiedział o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce 14 stycznia 1993 roku, kiedy to prom zatonął podczas sztormu o sile 12 stopni w skali Beauforta. Opowieść autora skupiła się na ludzkich losach – dramatycznych decyzjach załogi, heroicznej walce o przetrwanie oraz cierpieniu pasażerów i ich rodzin. Zebrani mieli również okazję poznać proces powstawania reportażu.

Od akt sądowych po rozmowy z rodzinami ofiar

Zadworny opowiadał o wielomiesięcznych poszukiwaniach dokumentów, rozmowach z ocalałymi marynarzami i rodzinami ofiar, a także o emocjach, jakie towarzyszyły mu podczas pisania. Jak podkreślił, jego celem było nie tylko przedstawienie przebiegu tragedii, ale również pokazanie długotrwałych konsekwencji tego wydarzenia – zarówno dla rodzin ofiar, jak i dla polskiej żeglugi. W trakcie spotkania wielokrotnie powracano do pytań o przyczyny katastrofy i późniejsze śledztwa. Zadworny przypomniał, że „Heweliusz” już przed katastrofą zmagał się z licznymi problemami technicznymi, a sztorm, który ostatecznie go pogrążył, tylko uwydatnił te zaniedbania.

Dzień, który wstrząsnął polską żeglugą

Spotkanie nie ograniczyło się jednak wyłącznie do wspomnień. Obecni na wydarzeniu żeglarze i przedstawiciele instytucji morskich w kuluarach podjęli dyskusję o lekcjach, jakie Polska mogła (i powinna) wyciągnąć z tej katastrofy. Poruszano kwestie bezpieczeństwa na morzu, standardów technicznych jednostek oraz odpowiedzialności armatorów. Dr Marcin Westphal, zastępca dyrektora NMM ds. merytorycznych podziękował autorowi za jego pracę oraz zaangażowanie w odkrywanie prawdy o „Heweliuszu”. Podkreślił, że reportaż Zadwornego jest nie tylko ważnym dokumentem historycznym, ale również hołdem złożonym wszystkim, którzy zginęli w tej tragedii.

Zapraszamy do obejrzenia galerii z wydarzenia