Pokój i szczęście, dobro i zło, życie, śmierć i miłość – to motywy, które można dostrzec na otwartej 5 grudnia 2024 roku wystawie Ivana Marchuka „Spojrzenie w nieskończoność”. Obrazy wybitnego ukraińskiego artysty, prezentowane w Spichlerzach na Ołowiance, to wyjątkowe dzieła, pełne emocji i głębokiego przesłania. Przyciągają uwagę nie tylko swoją niezwykłą techniką, ale także uniwersalnym przekazem, który porusza serca i wyobraźnię widzów.
Sztuka dialogiem kultur
W uroczystym wernisażu, który miał miejsce 5 grudnia bieżącego roku, udział wziął sam artysta oraz liczni goście, w tym przedstawiciele władz samorządowych, zaprzyjaźnionych instytucji kultury, sztuki i nauki, reprezentanci muzeów, galerii oraz kolekcjonerzy sztuki. Obecni byli również przyjaciele artysty, a także przedstawiciele firm i instytucji polskich oraz ukraińskich z całego Pomorza. Wydarzenie było nie tylko świętem sztuki, ale także symbolem międzynarodowej współpracy i wspólnego dialogu poprzez kulturę. – Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o pomyśle stworzenia tej wystawy, nie wahałem się ani chwili. Zwłaszcza w tych trudnych czasach sztuka ukraińska musi być obecna w przestrzeni publicznej – to nasz obowiązek i wyraz wsparcia dla artystów oraz ich twórczości. To dla nas ogromny zaszczyt, że tak wybitny malarz prezentuje swoje prace właśnie w naszym muzeum. Jego twórczość jest nie tylko wyjątkowym osiągnięciem artystycznym, ale także ważnym głosem w dialogu o wolności, tożsamości i współczesnym świecie. Tę wystawę postrzegamy jako ważny krok w budowaniu mostów między kulturami oraz w propagowaniu uniwersalnych wartości, które sztuka niesie ze sobą – mówił Szymon Kulas, p.o. Dyrektora Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Święto Konsulatu Ukrainy w Gdańsku
Wystawa została zorganizowana z okazji obchodów 30-lecia działalności Konsulatu Ukrainy w Gdańsku i jest wydarzeniem, które podkreśla zarówno wagę tego jubileuszu, jak i znaczenie sztuki w budowaniu relacji międzynarodowych. – To jedno z najlepszych osiągnięć, jakimi Ukraina może się pochwalić w dziedzinie nowoczesnej sztuki. Ivan Marczuk, malarz o światowej renomie, jako jedyny artysta ukraiński, w 2007 r., znalazł się na liście „100 geniuszy nowoczesności” brytyjskiego dziennika „The Daily Telegraph”. Jego twórczość jest nie tylko dowodem wyjątkowego talentu, ale również symbolem ukraińskiej tożsamości i kulturowego dziedzictwa, które zasługuje na uznanie na całym świecie. Ta wystawa jest niezwykłą okazją, by przybliżyć jego dzieła szerokiej publiczności oraz podkreślić, jak ważną rolę odgrywa sztuka w łączeniu ludzi i narodów – mówił Oleksandr Plodystyi, Konsul Generalnym Ukrainy w Gdańsku.
Zaskoczyć siebie, zaskoczyć świat
Artysta, który swoją obecnością zaszczycił wernisaż, nie krył wzruszenia. W swoim przemówieniu podzielił się marzeniem o stworzeniu muzeum – nie dla siebie, lecz dla ludzi, którzy mogliby w jednym miejscu podziwiać wszystkie jego dzieła. – Chciałbym, aby każdy miał do nich dostęp. Zebrałem ogromną liczbę nagród, ale przede wszystkim zależy mi na tym, by moje prace zostały zebrane i zaprezentowane w jednym miejscu – dla przyszłych pokoleń – mówił artysta. Podkreślił, że jego obrazy wyrażają o wiele więcej, niż on sam byłby w stanie o nich opowiedzieć. – Przez 75 lat stałem przy sztalugach, pracując bez chwili wytchnienia. Moje prace trafiły na wszystkie kontynenty i rozprzestrzeniły się po całym świecie. Dziś mówi się, że jako malarz zawładnąłem Internetem. To mnie cieszy, bo moim celem jest tworzenie dobra – przyznał. Artysta wspomniał także o ewolucji swojego podejścia do sztuki. – Na początku sądziłem, że zadaniem malarza jest ukazywanie wszystkiego, co go otacza – całego świata wokół. Z czasem jednak zrozumiałem, że muszę podążać niestandardową drogą. W latach 60., po 11 latach studiów, zdecydowałem się odrzucić klasyczną wizję i obrać nowy kierunek. Tak narodził się styl, który nazwałem plątanizmem. Uznałem, że jeśli uda mi się zaskoczyć samego siebie, to zaskoczę także świat. Do dziś staram się tworzyć w sposób, który wciąż zadziwia – dodał.
Wystawę Ivana Marchuka „Spojrzenie w nieskończoność”, współorganizowaną przez Konsulat Ukrainy w Gdańsku, można podziwiać do końca marca 2025 roku w Spichlerze na Ołowiance. Więcej o ekspozycji można przeczytać tu Malarstwo Ivana Marchuka. Spojrzenie w nieskończoność