Wygląda jak nowy! Miedziany ptak zdjęty ze szczytu Żurawia gdańskiego przeszedł metamorfozę
Zakrojona na niespotykaną dotąd skalę modernizacja zabytkowego dźwigu portowego w Gdańsku nie ominęła również charakterystycznego wiatrowskazu znajdującego się na wierzchołku budynku. Po zdjęciu obiektu z dachu nad jego nowym wyglądem przez kilka tygodni pracowali konserwatorzy z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Pracy było sporo, bo warunki atmosferyczne oraz mechaniczne uszkodzenia mocno osłabiły strukturę żurawia.
Od 30 lat na dachu
Podczas kompleksowej modernizacji Żurawia Gdańskiego konieczne było zdjęcie symbolu budynku wykonanego i osadzonego na dachu po remoncie w 1993 roku. – Postać ptaka wykonano z blachy miedzianej, którą galwanicznie pokryto cienką warstwą mosiądzu. Nogi są zrobione w całości z mosiądzu. Podstawę stanowi stalowy, gruby pręt mocujący rzeźbę do konstrukcji dachu. Na głowie żurawia widnieje czerwony czubek, symbolizujący charakterystyczną „czapeczkę” wyróżniającą go spośród innych gatunków ptactwa – wskazuje Ewa Jachnicka z nadzoru konserwatorskiego oraz inwestorskiego.

Ptak w rękach konserwatorów
Okazuje się, że współczesne środowisko atmosferyczne Gdańska jest mocno zanieczyszczone tlenkami siarki, co spowodowało zaczernienie miedzianej blachy. – Prace konserwacyjne rozpoczęły się od delikatnego oczyszczania mechanicznego, to pomogło nam zbadać materiał budulcowy. Rzeźbę wykonano z niezbyt odpornego na czynniki atmosferyczne metalu – blachy miedzianej. Warstwa zabezpieczająca była nietrwała, przepuszczała siarczany i roztwory siarki zmieszane z deszczówką do warstwy miedzianej, która z czasem zbrązowiała, stała się matowa i sczerniała – mówi Irena Rodzik, kierownik Działu Konserwacji Muzealiów NMM.
W ramach prac konserwatorskich wypolerowano końcówki piór, ćwieki i szpony eksponując podłoże z blachy miedzianej. Punktowe wzmocnienie koloru nadało rzeźbie wyrazistości, co będzie szczególnie widoczne w słoneczne dni. Końcowym etapem prac konserwatorskich było zastosowanie lakieru poliuretanowego odpornego na promieniowanie UV.

Historyczny symbol
Muzealnicy z Narodowego Muzeum Morskiego podkreślają, że najstarszym, znanym im przedstawieniem Żurawia jest obraz Antona Möllera „Panorama Gdańska od strony Motławy z 1603 r. Trudno jednak doszukać się na nim wiatrowskazu. Pojawia się on np. na rycinie I.A. Dickmanna z 1617 r. Widnieje on także na grafikach P. Willera z 1687 r. i M. Deisch z 1765 r. Podobnie J.F. Schuster w 1770 r., F.A. Lohrmann także w 1770 r. i np. J.C. Schulz (Danzig und Seine Bauwerke) w 1855 r. umieścili wiatrowskaz na dachu dźwigu. Ciekawostką może być fakt, że na niektórych widokach Żurawia z II poł. XIX w. ten element nie jest pokazany (np. obraz Oscara Kauscha Żuraw zimą z 1886 r.). Na pocztówkach z końca XIX w. i początku XX w. również nie doszukamy się wizerunku żurawia.
Selfie z żurawiem? Jedyna taka okazja!
Demontaż metaloplastycznego ptaka staje się idealną okazją, aby przyjrzeć się efektom konserwacji z bliska. Pracownicy Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku przygotowali nie lada niespodziankę. Każdy zwiedzający będzie miał okazję stanąć z żurawiem oko w oko, i zrobić sobie zdjęcie – Szansa na zrobienie selfie, ze znajdującym się na co dzień 40 metrów ponad ziemią elementem, może się już nie powtórzyć. To gratka dla miłośników historii Gdańska i jego zabytków. Pamiątkową fotografią będzie można pochwalić się kolejnym pokoleniom – zachęca dr Marcin Westphal, z-ca dyrektora NMM ds. merytorycznych.
Prezentację zabytkowego wiatrowskazu zaplanowano w ramach akcji „Na chwilę przed powrotem… Stań oko w oko z żurawiem”. Obiekt dostępny będzie w dniach 21.04.2023 – 23.04.2023 na 3. piętrze Ośrodka Kultury Morskiej od 10.00 – 16.00. Szczegóły można znaleźć w artykule.

Finansowanie
Koszt projektu, w ramach którego realizowany jest konserwacja, remont i modernizacja Żurawia Gdańskiego, to niespełna 18 milionów złotych. Realizacja projektu jest dofinansowana ze źródeł zewnętrznych: niespełna 13 milionów złotych przez Islandię, Lichtenstein i Norwegię w ramach funduszy EOG, a ponad 2 miliony złotych pochodzi ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, natomiast wkład własny NMM (ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego) to ponad 2,5 miliona złotych. Wykonawcą konserwacji, remontu i modernizacji jest Przedsiębiorstwo Budowlane „Skorłutowski” spółka jawna Jerzy i Ewa Skorłutowscy. Termin zakończenia całego projektu przewidziano na wiosnę 2024 r.
Projekt „Konserwacja, remont i modernizacja Żurawia Gdańskiego – oddziału Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku wraz z utworzeniem nowej wystawy stałej” jest finansowany przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach funduszy EOG oraz ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wspólnie działamy na rzecz Europy zielonej, konkurencyjnej i sprzyjającej integracji społecznej.
Wspólnie działamy na rzecz Europy zielonej, konkurencyjnej i sprzyjającej integracji społecznej.