• Statki-muzea "Sołdek" i "Dar Pomorza" są nieczynne w związku z sezonem zimowym
• Prom "Motława" ze względu na remont nabrzeża nie kursuje do odwołania
• Oddział Żuraw pozostaje zamknięty dla zwiedzających w związku z prowadzonymi pracami remontowymi - przeczytaj

Bałtyk Sotera Jaxy-Małachowskiego

Obrazy jednego z najbardziej uznanych polskich marynistów, pochodzące z prawdopodobnie największej w Polsce kolekcji prac tego artysty, tworzą treść wystawy czasowej w Muzeum Rybołówstwa w Helu. Soter Jaxa- Małachowski, który uczynił morze przewodnim motywem swojej twórczości, malował nadbałtyckie pejzaże z drobiazgowym realizmem połączonym z dekoracyjną idealizacją. Jego Bałtyk to nasycona wrażliwością opowieść o barwach, świetle i niezliczonych odcieniach morskiego krajobrazu. Te jedyne w swoim rodzaju, charakterystyczne malarskie ujęcia polskiego wybrzeża z lat 20. i 30. XX w. goście Muzeum Rybołówstwa mogą oglądać od 5 kwietnia do 18 czerwca 2023 r.

Z Krakowa do Helu

Kolekcja zaprezentowana w Helu jest własnością krakowskiego kolekcjonera Grzegorza Kudelskiego – posiadacza przypuszczalnie największego w kraju zbioru dzieł Jaxy-Małachowskiego. Fascynację twórczością malarza kolekcjoner wyniósł z domu rodzinnego, gdzie – jak sam wspomina – „…na ścianach wisiały prace artystów polskich, głównie z okresu międzywojennego. Spośród nich zapamiętałem szczególnie niewielką akwarelę Sotera Jaxy-Małachowskiego, przedstawiającą sosnę nad brzegiem morza w słoneczny letni dzień. Idylliczny nastrój tej kompozycji i nazwisko autora pozostały w mojej pamięci”*. Podobnie wyraziste i zapadające w pamięć dzieła, z charakterystycznymi fragmentami pejzażu Helu, znalazły się właśnie na wystawie w Muzeum Rybołówstwa. Są wśród nich malownicze studia łodzi rybackich na plaży lub na wodzie, czasem opuszczonych, kiedy indziej z pracującymi na nich rybakami. Obok helskich widoków na ekspozycji pokazano także pejzaże nadmorskie z Orłowa, gdzie na początku lat dwudziestych malarz spędzał wakacje.

Soter Jaxa-Małachowski, „Powrót z połowu, 1937, gwasz, tektura
Soter Jaxa-Małachowski, „Powrót z połowu, 1937, gwasz, tektura
Jaxa-Małachowski i Iwan Ajwazowski

Artysta z przyjemnością malował nastrojowe widoki rozległych nadbałtyckich plaż. Powraca w nich motyw piaszczystego brzegu, zakomponowanego po diagonali, jak w przypadku obrazu „Plaża o poranku” (1927). Niekiedy brzeg morski na obrazach Jaxy-Małachowskiego tworzy coś na kształt linii łamanej o ostrych, podmytych przez fale krawędziach, co możemy zaobserwować w kompozycji „Hel i fala na wielkim morzu” (1923). W kilku pokazywanych w helskim muzeum pracach, takich jak „Bałtyk” (1938) i „Fala” (1939) występuje motyw wzburzonego morza z wysoką falą na pierwszym planie, która dekoracyjnie rozlewa się na płaskim, piaszczystym brzegu, tworząc jak gdyby koronkę białej piany. – Miniatorska precyzja, z jaką malowane są na tych obrazach grzywki białej piany na opadających na brzeg falach, uświadamia widzowi, dlaczego niekiedy porównywano Jaxę-Małachowskiego do takich mistrzów jak Iwan Ajwazowski. – zauważa kuratorka wystawy, dr Monika Jankiewicz-Brzostowska. Nie brak na ekspozycji obrazów będących „czystymi” studiami morskiej wody i nieba, całkowicie pozbawionymi sztafażu złożonego z łodzi, postaci ludzkich czy architektury wybrzeża. Autor odsłania tu przed oczami widzów czystą grę żywiołów, której świadkami mogą być jedynie przelatujące nad falami mewy.

Soter Jaxa-Małachowski, „Bałtyk”, 1938, gwasz, tektura
Soter Jaxa-Małachowski, „Bałtyk”, 1938, gwasz, tektura
Bałtyk w poświacie księżyca

Charakterystyczne dla Jaxy-Małachowskiego zamiłowanie do dekoracyjności dochodzi do głosu również w pokazanych na wystawie pracach przedstawiających samotne drzewo bądź grupę drzew na niewielkiej skarpie. Z precyzyjnym realizmem, niewolnym od skojarzeń symbolicznych, przedstawia skręcone, suche pnie i konary o skąpym igliwiu i widocznych korzeniach. Swój surowy wygląd zawdzięczają one sztormom i nadbałtyckim wichrom, co szczególnie dobrze możemy zaobserwować na obrazach „Sosny nad morzem” (1936) i „Sosny i wrzosy nad brzegiem morza” (1937). Niekiedy samotne drzewo wnosi do całości kompozycji akcent dekoracyjności. – Tak jest chociażby na obrazie „Półwysep Helski” z 1929 r., gdzie korona rozłożystego drzewa niczym olbrzymi parasol dominuje nad rozległym, syntetycznie potraktowanym pejzażem z gładką jak lustro taflą morskiej wody w oddali. – dodaje dr Jankiewicz-Brzostowska. Na wystawie znajdują się także morskie nokturny Jaxy-Małachowskiego, wysoko cenione przez krytykę i publiczność. Utrzymane w gamie szlachetnych, nasyconych błękitów, oświetlone chłodną poświatą odległego księżyca, emanują nastrojem zadumy i wyciszonej melancholii.

Soter Jaxa-Małachowski, „Nocny połów, 1923, gwasz, tektura
Soter Jaxa-Małachowski, „Nocny połów, 1923, gwasz, tektura
Malarz trzech mórz

Bałtyk w malarstwie Sotera Jaxy-Małachowskiego zaczął być obecny w latach 20. i 30. XX w., po odzyskaniu przez Polskę dostępu do morza. Artysta rychło znalazł się w gronie najbardziej cenionych w okresie międzywojennym marynistów, uczestnicząc w wystawach morskich w całym kraju. Jego widoki z polskiego wybrzeża były poszukiwane na rynku sztuki. Jednak morze już znacznie wcześniej stanowiło ulubiony motyw urodzonego w 1867 r. w Wolanowie pod Odessą twórcy. To właśnie w tamtejszej szkole rysunkowej Jaxa-Małachowski stawiał pierwsze kroki jako artysta. Później studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych oraz w Monachium, w prywatnej Szkole Rysunku i Malarstwa Stanisława Grocholskiego. Od samego początku kariery szczególne uznanie krytyki i publiczności zyskiwały jego mariny. W okresie nauki w Monachium były to widoki z rodzinnych stron, tj. znad Morza Czarnego. Znany krytyk sztuki Adolf Nowaczyński nazwał nawet artystę „specjalistą Morza Czarnego”. Później, kiedy Jaxa-Małachowski odwiedzał Włochy, malował pejzaże znad Morza Śródziemnego, najczęściej z Capri i okolic Wenecji. W dwudziestoleciu międzywojennym podobnie jak wielu polskich artystów zwrócił się ku Bałtykowi, najchętniej malując plenery z Gdyni i Helu.

Od 1901 r., kiedy to ożenił się z Jadwigą Younga de Lenie, artysta związany był z Krakowem. Mieszkał tam aż do śmierci w 1952 r.

Tekst: dr Monika Jankiewicz-Brzostowska, red. Hanna Borkowska

*za: Katarzyna Łomnicka, Soter August Jaxa-Małachowski, Kraków 2014

Patronat honorowy nad wystawą sprawuje Miasto Hel

Patroni medialni: TVP Gdańsk, Radio Gdańsk, Zawsze Pomorze

Wystawa „Bałtyk Sotera Jaxy-Małachowskiego” , plakat


Bałtyk Sotera Jaxy-Małachowskiego
05.04.2023 – 18.06.2023
Muzeum Rybołówstwa w Helu