Wyślij wiadomość do administratora
Wikingowie nadchodzą! Zanurz się w tajemniczym świecie dawnych mieszkańców Truso
Moment przekroczenia progu ekspozycji „Truso. Legenda Bałtyku” jest dla wielu gości muzeum wyjątkowym doświadczeniem. Zarówno starsi, jak i młodsi zwiedzający z zaskoczeniem przystają przed rekonstrukcją wraka łodzi bojowej z X w., która ze względu na swoje ogromne rozmiary wypełnia przestrzeń sali ekspozycyjnej. Łódź, odkryta przed laty na dnie Zatoki Puckiej w pozostałościach wczesnośredniowiecznego portu, jest jednym z najrzadszych zabytków związanych z kulturą wikingów na ziemiach polskich.
– Jej wyjątkowość polega na tym, że łączy w sobie charakterystyczne cechy szkutnictwa Słowian nadbałtyckich i Skandynawów – mówi o łodzi dr Marcin Westphal, zastępca dyrektora NMM ds. merytorycznych. – Jest dowodem na to, że wikingowie nie tylko dzielili się swoją wiedzą, ale również chętnie korzystali z dokonań innych ludów. – dodaje. Fragmenty jednostki są rozmieszczone na stalowym szkielecie, który pozwala odtworzyć jej pierwotny kształt i wielkość. W środkowej części wyraźnie widoczna jest pozostałość kolumny masztu, na burtach jednostki można z kolei zauważyć miejsca na wiosła oraz otwory, przez które do nadburcia mocowano charakterystyczne wikińskie tarcze. Jak wyglądała łódź przed 1000 lat, pokazuje multimedialna animacja wyświetlana obok zabytku.

Tym, co budzi szczególną ciekawość zwiedzających, jest bogactwo informacji o wikingach, ich życiu codziennym, rzemiośle, rozrywkach i wierzeniach. Dzięki odkryciom archeologicznym na terenach dawnej osady Truso, położonej nad jeziorem Drużno, dowiadujemy się między innymi, że oprócz wytwórstwa różnorodnych narzędzi, oręża i ozdób wikingowie słynęli również z… grzebiennictwa. Poznajemy także reguły kvatrutafl, hnefatafl i młynka, czyli gier planszowych popularnych wśród mieszkańców Truso, oraz zgłębiamy drzewo genealogiczne nordyckich bogów i ich atrybuty. Kto by pomyślał, że przyodziana w szatę z sokolich piór bogini Freya zwykła podróżować wozem zaprzężonym w dwa koty? – To bardzo ważne, żeby móc w przystępny sposób poznać prawdziwą kulturę wikingów, na podstawie źródeł historycznych – zauważają zwiedzający. – Temat wikingów jest w ostatnich latach niezwykle popularny, a popkulturowy przekaz często zniekształca, czy wręcz zakłamuje historię. Tu możemy sprawdzić wszystko u źródła.

Wystawa „Truso. Legenda Bałtyku” nie unika jednak typowego, znanego z filmów i seriali wizerunku wikinga. Odkryte na terenie osady fragmenty oręża stanowią ważną część ekspozycji, a tym, co od razu rzuca się w oczy przy wejściu na wystawę, jest imponujący mural przedstawiający najazd skandynawskich wojów. Jego autorem jest trójmiejski projektant i artysta tworzący w popularnej formie street artu, Adrian Leszczuk, który w nieszablonowy sposób połączył historyczne sylwetki wojowników i ich drakkarów ze współczesną formą graficzną. Wyraziste kontury, kolor i dynamika muralu sprawiają, że już stał się obowiązkowym tłem pamiątkowych zdjęć z wystawy.

– Wikingowie to zagadnienie, które pasjonuje i pobudza wyobraźnię wielu osób, praktycznie trudno byłoby znaleźć kogoś, kto nigdy o wikingach nie słyszał. – mówią kuratorzy wystawy. – Dlatego cieszymy się, że możemy zaproponować naszym gościom ekspozycję, która podoba się zarówno zaawansowanym znawcom tej tematyki, jak i tym, którzy wikingów znają przede wszystkim z ekranu. Jesteśmy pewni, że ta fascynująca część naszej historii będzie dla wielu początkiem własnej przygody ze światem wikingów.
Wystawa „Truso. Legenda Bałtyku” jest dostępna w Spichlerzach na Ołowiance do 31 grudnia 2023. Ceny biletów oraz dni i godziny otwarcia ekspozycji znajdują się na podstronie oddziału.
Ekspozycja powstała we współpracy z Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu. Kuratorami wystawy są: dr Marek Franciszek Jagodziński (Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu), Patryk Klein, dr Krzysztof Kurzyk, Paweł Litwinienko i dr Marcin Westphal (Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku).
Patronat medialny: TVP Gdańsk, Trojmiasto.pl i Radio Gdańsk
Wyślij wiadomość do administratora