Recenzja książki: „Morze szumi po Tatrami” autorstwa Pawła Janikowskiego – Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku

• Statki-muzeum „Sołdek” i „Dar Pomorza” w terminie 2.12.2024 - 31.12.2024 będą niedostępne dla zwiedzających. Powodem jest przerwa zimowa

Recenzja książki: „Morze szumi po Tatrami” autorstwa Pawła Janikowskiego

Towarzystwo Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego wydało pod koniec 2020 roku książkę „Morze szumi pod Tatrami” w ramach serii „Zasłużeni dla Towarzystwa Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego oraz Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku”. Jest to piąta publikacja jaka ukazała się w tym cyklu, a jednocześnie trzecia z kolei, autorstwa Pawła Janikowskiego z TPNMM.

Jak wynika ze wstępów (wydawcy i autora), pomysłodawcy tego tytułu poczynili interesujące obserwacje, pozwalające stwierdzić, iż wielu znanych i cenionych Ludzi Morza pochodzi z terenów leżących z dala od Wybrzeża, a niejednokrotnie w głębi naszego kraju. Celem nadrzędnym książki stała się więc analiza i prześledzenie tego swoistego fenomenu, a także zastanowienie się nad przyczynami takiego stanu rzeczy. Prezentacja sylwetek 17 osób związanych z polskim morzem (wśród nich znaleźli się m.in.: Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, Zygmunt Choreń, Andrzej Królikowski, Jerzy Litwin, Ryszard Łukasik, Andrzej Perepeczko, Edward Pracz, Jan Puzio oraz Anna Wypych-Namiotko), umożliwia Czytelnikowi poznanie historii ich życia od narodzin do dnia dzisiejszego. Aby uczynić książkę bardziej atrakcyjną i łatwiejszą w odbiorze, Autor połączył w niej formę wywiadu z biografią. Dzięki temu uzyskał efekt porównania bardziej osobistej i bezpośredniej relacji z oficjalnymi, suchymi faktami podawanymi w trzeciej osobie. Paweł Janikowski bardzo rzetelnie przygotował się do rozmowy z każdym z bohaterów książki. Zadawał im pytania ciekawe, niekiedy nieco prowokujące, a czasami zabawne. Był przy tym dociekliwy, rzeczowy i konsekwentny. Dzięki temu, poznając dzieje tej wybranej grupy zasłużonych na różnych polach, morskich działaczy, Czytelnik przy okazji odkrywa różne aspekty i ciekawostki związane z morską historią Polski na przełomie XX i XXI wieku. Dowiaduje się między innymi o mniej znanych faktach z działalności takich instytucji i organizacji związanych z morzem, jak: Akademia Marynarki Wojennej, Bractwo Kaphornowców, Liga Morska i Rzeczna, Narodowe Muzeum Morskie, Politechnika Gdańska, Stella Maris, Stocznia Gdańska, Stowarzyszenie Kapitanów Żeglugi Wielkiej, Towarzystwo Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego, Uniwersytet Gdański, Uniwersytet Morski, Urząd Morski w Gdyni.

Przedstawione w książce życiorysy są dowodem na to, że marzenia, plany i zamiary można przekuć w realny sukces i spełnienie życiowe dzięki wytrwałości, śmiałości, pracowitości i odrobinie szczęścia. Służba na morzu nie jest prosta i lekka, czasem może być tam groźnie, a jej nieodłącznym elementem jest także długa rozłąka z rodziną. Jednak jej zalety, przynajmniej zdaniem większości rozmówców, zdecydowanie przewyższają wady. Daje ona bowiem możliwość zobaczenia (prawie) całego świata, poznawania nowych kultur i ludzi, rozwijania znajomości języka obcego, kształtowania charakteru, czy wreszcie, co przecież nie jest bez znaczenia, godziwych zarobków. Szukając pewnych elementów wspólnych w wielu zaprezentowanych w „Morzu…” biografiach, znajduję co najmniej dwa: lekturę czasopisma „Morze”, zachęcającego do aktywnego poznawania świata i osobę zasłużonego kapitana żeglugi wielkiej, profesora Daniela Dudy, który zachęcał i inspirował wielu młodych ludzi do kształcenia się i pracy na rzecz morza, co zresztą robi nadal. Książkę zamyka „post scriptum”, w którym autor podsumowuje swoją pracę i analizuje wyniki ankiety, jaką zorganizowało TPNMM dla słuchaczy Uniwersytetu Morskiego w Gdyni i Akademii Morskiej w Szczecinie. Jedno z pytań na jakie musieli odpowiedzieć jej uczestnicy, brzmiało: Czy praca na morzu nadal jest atrakcyjna dla młodych i jakie wiążą się z nią perspektywy na teraźniejszość i przyszłość?

Publikacja została bardzo ładnie wydana, ma kolorową, twardą oprawę. Zawiera wiele fotografii z albumów rodzinnych bohaterów. Pozytywne wrażenie zakłóca nieco pewna ilość błędów literowych oraz nieliczne błędy stylistyczne, jednak nie obniża to wartości całej publikacji.

Książka „Morze szumi pod Tatrami” jest nowością w Bibliotece Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku i będzie wkrótce dostępna do wypożyczania.