Przede wszystkim kapitan
„W życiu trzeba być kapitanem własnej duszy”, mawiał kapitan Karol Olgierd Borchardt. W czwartek, 10 kwietnia o godz. 17:00 zapraszamy do Ośrodka Kultury Morskiej na film dokumentalny o życiu najsłynniejszego polskiego pisarza marynisty, nawigatora i wykładowcy, „Kapitan własnej duszy”.
Karol Olgierd Borchardt pochodził z Wilna, ale w latach 20. XX wieku ukończył Szkołę Morską w Tczewie. Od 1938 roku, będąc aktywnym kapitanem żeglugi, rozpoczął pracę w gdyńskiej Szkole Morskiej. Z tym miastem związany był do śmierci w 1986 roku i tu napisał swoje najważniejsze książki. Powieści Borchardta: „Znaczy kapitan”, „Szaman morski”, „Krążownik spod Somosierry” i „Kolebka nawigatorów” to pozycje obowiązkowe dla wielbicieli tematyki morskiej.
Realizacja „Kapitana własnej duszy” trwała, z różnych przyczyn, prawie 40 lat. Dokument łączy zdjęcia archiwalne ze zdjęciami współczesnymi, wspomnienia i teraźniejszość. Przewijają się tu anegdoty i opowieści Borchardta o generale Zaruskim, o przygodzie kapitana z żaglowcem Dar Pomorza oraz o zakazie pływania jaki otrzymał po powrocie do Polski w 1949 roku. Poznajemy ważnych dla Borchardta ludzi – m.in. kapitana Jurkiewicza i kapitana Mamerta Stankiewicza. Kapitana wspominają jego uczniowie oraz osoby, które go znały. „Karol Borchardt był naprawdę człowiekiem niezwykłym: mówił biegle pięcioma językami, prócz literatury zajmował się malarstwem i rzeźbą. Był przez lata wykładowcą astronawigacji, chyba najtrudniejszego przedmiotu w Szkole Morskiej” (..) był najbardziej prawym człowiekiem z prawych opowiada Michał Dąbrowski, reżyser dokumentu.
Gościem pokazu będzie reżyser dokumentu Michał Dąbrowski, zapalony żeglarz i dziennikarz przez wiele lat związany z gdańskim oddziałem Telewizji Polskiej oraz Ewa Ostrowska, wieloletnia asystentka Karola Borchardta.