• Prom "Motława" ze względu na remont nabrzeża nie kursuje do odwołania
• Oddział Żuraw pozostaje zamknięty dla zwiedzających w związku z prowadzonymi pracami remontowymi - przeczytaj

Fragment burty statku wiślanego

W efekcie utrzymującego się od dłuższego czasu niskiego stanu wody na Wiśle, królowa polskich rzek odkrywa przed nami kolejne swoje tajemnice. W poniedziałek, 24 września, miłośnicy historii skupieni wokół portalu Dawny Tczew znaleźli przy brzegu między innymi fragment burty statku wiślanego.

Archeolodzy z Centralnego Muzeum Morskiego wraz z przedstawicielami portalu Dawny Tczew przetransportowali we wtorek, 25 września znalezisko do pracowni Działu Konserwacji Zabytków przy Muzeum Wisły w Tczewie. Fragment wraku burty znajdował się około 100 m na południe od nieczynnego Mostu Lisewskiego w Tczewie, od strony Lisewa Malborskiego (na prawym brzegu Wisły).

Znalezione elementy szkutnicze stanowią fragment burty statku wiślanego, być może szkuty. Konstrukcja pochodzi prawdopodobnie z XVII – XVIII wieku, ale dopiero badania dendrochronologiczne pozwolą dokładne określić czas powstania jednostki” – mówi Tomasz Bednarz, archeolog podwodny z CMM. Znalezisko wykonane jest z drewna dębowego, ma około 4 m długości i składa się z dwóch szerokich klepek poszycia łączonych za zakładkę żelaznymi nitami, uszczelnionych sierścią zwierzęcą. Po oczyszczeniu i badaniach fragment wraku zostanie poddany konserwacji.

Szkuta w XVI-XVIII wieku była najpopularniejszym i największym typem statku wykorzystywanym do spławu wiślanego. Jednostki tego typu osiągały nawet 39 m długości i były obsługiwane przez 16-20 flisaków. W dół Wisły spławiano przede wszystkim zboże, w górę – towary zakupione w Gdańsku. W Muzeum Wisły w Tczewie znajduje się otwarta w tym roku wystawa poświęcona złotemu wiekowi spławu wiślanego. Ekspozycja prezentuje zabytki i informacje o spławie, flisakach i statkach wiślanych, w tym również o szkutach.