Nad południowym Bałtykiem
Czy regiony leżące wzdłuż wybrzeży południowej części Morza Bałtyckiego mogą stać się tak popularne turystycznie jak obszary położone nad Morzem Śródziemnym? Uczestnicy nowego projektu unijnego twierdzą, że w tym rejonie Europy drzemie niewykorzystany jeszcze potencjał.
Obszar Południowego Bałtyku w wielu badaniach był wskazywany jako potencjalna strefa rozwoju współpracy transgranicznej. Rozporządzenia europejskie dotyczące Funduszy Strukturalnych w perspektywie finansowej 2007-2013 umożliwiły utworzenie programów współpracy transgranicznej w obszarach morskich pomiędzy regionami leżącymi wzdłuż granic morskich i oddalonymi od siebie o nie więcej niż 150 kilometrów. Do programu „Południowy Bałtyk”, który spośród innych programów, wyróżnia duży zasięg terytorialny, obejmujący regiony pięciu państw członkowskich Unii Europejskiej (w sumie obszar 114,63 tys. km²) przystąpiły: Dania, Niemcy, Litwa, Polska i Szwecja. Budżet programu wynosi ponad 75 milionów euro, z tego 60 milionów pochodzi ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
W ramach programu „Południowy Bałtyk” cztery kraje nadbałtyckie: Niemcy, Polska, Litwa i Szwecja rozpoczęły wspólne przedsięwzięcie pod nazwą SeaSide – Developing Excellent Cultural Destination in the Southern Baltic area 2008-2010. Głównym celem projektu jest promocja regionów leżących wzdłuż wybrzeży południowego pobrzeża Morza Bałtyckiego realizowana poprzez wspólnie podjęte działania. Przygotowanie międzynarodowej wystawy, opracowanie nowych produktów turystycznych oraz stworzenie wielkiego atlasu, będącego źródłem wiedzy o morskim dziedzictwie kulturowym to trzy główne cele, jakie wyznaczyli sobie partnerzy – mówi Holger Bellgardt z Biura Hanse Sail w Rostoku, które jest liderem projektu.
Projekt SeaSide skupia 13 partnerów: wśród nich są muzea morskie, urzędy miejskie czy lokalne organizacje turystyczne. Podzielony na pięć komponentów projekt zakłada równe zaangażowanie poszczególnych podmiotów w realizację wyznaczonych celów. Działania merytoryczne prowadzone są w komponencie trzecim „Profesjonalna sieć muzeów”, czwartym „Pływające dziedzictwo morskie” i piątym: „Turystyka i Marketing”. Głównym zadaniem komponentu numer 3 jest stworzenie platformy wymiany doświadczeń i współpracy czterech muzeów uczestniczących w projekcie: Muzeum Morskiego w Rostoku, Litewskiego Muzeum Morskiego w Kłajpedzie, Szwedzkiego Muzeum Marynarki w Karlskronie i Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Zwieńczeniem działań będzie wspólnie przygotowana ekspozycja pod tytułem „Cztery kraje, cztery opowieści, cztery punkty widzenia”. Wystawa, prezentująca morskie dziedzictwo kulturowe rejonu Południowego Bałtyku, powstaje w oparciu o cztery dominujące tematy wkomponowane w opowieść ramową – mówi Jadwiga Klim z CMM, koordynator wystawy ze strony polskiej. Na ekspozycji zostaną przedstawione żaglowce na Bałtyku na przełomie XIX i XX wieku, za co odpowiedzialni są partnerzy z Rostoku. Omówienie rozwoju floty bałtyckiej na przestrzeni wieków pozostaje w gestii Kłajpedy. Okres zimnej wojny i jego wpływ na powojenne relacje pomiędzy państwami bałtyckimi to temat, który podjęła Karlskrona. Centralne Muzeum Morskie swoją część poświęci z kolei osiągnięciom w dziedzinie archeologii morskiej, która jest jednym z filarów badawczych Muzeum. Wystawa zostanie zaprezentowana w miastach bałtyckich w 2010 roku. W pierwszej kolejności zawita do Kłajpedy (15 kwietnia 2010 r.). następnie będzie gościć w Rostoku (od 18 czerwca 2010 r.), po czym trafi do Gdańska (od 10 września 2010 r.). Karlskrona to ostatnie miasto, gdzie będzie można ją obejrzeć (od 15 grudnia 2010 r.).
W ramach projektu Seaside, związanego z dziedziną turystyki i marketingu, obok wspólnej wystawy równie istotnie jest opracowanie nowych produktów turystycznych reklamujących walory nadmorskich okolic południowego Bałtyku. Wiemy przecież, że Bałtyk ma dobrze rozwiniętą i urozmaiconą linię brzegową – dużo wysp, półwyspów i zatok. Wybrzeże jest niezwykle zróżnicowane: spotykamy tu zarówno wybrzeża typu zalewowo-mierzejowego, jak również mierzejowe, klifowe a nawet fiordowo-szkierowe. Południowe wybrzeże Bałtyku, w przeważającej części płaskie i piaszczyste, charakteryzuje się wspaniałymi rozległymi złocistymi plażami, niespotykaną roślinnością pokrywającą nadbrzeżne wydmy. Piękna przyroda i urokliwy krajobraz to duży atut tego regionu, o czym wiedzą zagraniczni kuracjusze doceniający walory klimatyczne Bałtyku. Magnesem działającym na turystów nie są w tej części Europy warunki atmosferyczne. Mogą to być natomiast zabytki wtopione w portowe miasta Bałtyku. Z nadmorskich terenów południowego Bałtyku można uczynić atrakcyjny pod względem kulturalnym cel podróży, głównie poprzez promocję wiedzy o morskim dziedzictwie regionu i podniesienie poziomu oferty usługowo-turystycznej – mówi Katarzyna Nowicka, kierownik Działu Marketingu w Centralnym Muzeum Morskim, które wraz z Urzędem Miejskim w Gdańsku reprezentuje Polskę w projekcie SeaSide. Liczne zabytki, wpisujące się w inwentarz morskiego dziedzictwa kulturowego, świadczą o bogactwie regionu, mogą stanowić strategiczny czynnik rozwoju Południowego Bałtyku i przyczynić się do natężenia ruchu turystycznego w krajach nadbałtyckich.
Jest już pomysł na nowoczesne narzędzie promujące rejon tej części Europy – cieszy się Katarzyna Nowicka. O walorach Południowego Bałtyku ma informować i przekonywać potencjalnych turystów „Atlas morskiego dziedzictwa kulturowego południowego Bałtyku”. To jedno z największych przedsięwzięć projektu, koordynowane przez Centralne Muzeum Morskie, i duże wyzwanie – dodaje kierownik działu CMM i nie kryje dumy z roli, jaką przyjął na siebie 7-osobowy zespół CMM. Atlas zostanie przygotowany w formie anglojęzycznej strony internetowej oraz drukowanej mapy, stanowiącej skróconą wersję atlasu. Na interaktywnej mapie będzie można odnaleźć miejsca ważne z punktu widzenia morskiej historii, muzea i latarnie morskie, zabytkowe statki i okręty, porty i stocznie, atrakcje przyrodnicze, a także kalendarium największych cyklicznych imprez morskich, takich jak Baltic Sail czy Hanse Sail. Trudno jeszcze oszacować, ile obiektów znajdzie się w atlasie, ale wiadomo, że zawartość merytoryczna będzie bogata, również w fotografie. Atrakcje morskie zostaną ujęte w kilku kategoriach i subkategoriach. O strukturze atlasu, sposobie prezentacji poszczególnych obiektów, dyskutowali partnerzy projektu podczas kilku spotkań roboczych. I tak jak nie raz różniły ich pomysły w kwestiach technicznych, tak mówiąc o idei atlasu byli zawsze zgodni. Atlas sprawdzi się nie tylko jak przewodnik po najciekawszych miejscach w regionie Południowego Bałtyku, ale również jako kompendium wiedzy na temat morskiego dziedzictwa kulturowego – konstatuje Eckhard Langraf z Rostoku.
Szansą na reklamowanie w Europie nowego, atrakcyjnego turystycznie obszaru, wartego odwiedzenia jest zaangażowanie partnerów projektu w akcje promocyjne dotyczące sztandarowych wydarzeń takich jak doroczne Baltic Sail – festiwal żeglarstwa odbywający się Kłajpedzie, Karlskronie, Rostocku, Gdańsku, Helsingorze i Lubece. Baltic Sail ma na celu wspieranie tradycyjnego żeglarstwa bałtyckiego jako markowego produktu kultury morskiej. W ramach prac projektu Seaside partnerzy będą dążyli do stworzenia z Baltic Sail znaku handlowego rozpoznawalnego w Europie i na świecie.
Czy przedsięwzięcie zakładające wspólne działania na rzecz zwiększenia konkurencyjności obszarów Południowego Bałtyku ma szansę przynieść wymierne korzyści krajom partnerskim? Trzeba mieć nadzieję, że działania w ramach projektu Seaside, opiewające na sumę niemal 2 milionów euro, przełożą się liczbę turystów, chętnych korzystać z dobrodziejstw regionów pięknego południowego Bałtyku.
Marta Nicgorska